TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
2017-06-29 - Nowe przepisy na Starym Mieście w Krakowie?
Czy radni krakowscy zaostrzyli przepisy obowiązujące na Starym Mieście w Krakowie? Co się będzie działo z wszędobylskimi meleksami, świecącymi na czerwono kamienicami i różowymi parasolkami? Podczas środowej sesji 28 czerwca br. radni mieli okazję wypowiedzieć się na wymienione tematy.
reklama
W 2010 całe Stare Miasto w Krakowie zostało objęte formą ochrony jaką jest Park Kulturowy. Zabezpiecza określony obszar krajobrazu kulturowego i wyróżniające się krajobrazowo tereny z zabytkami nieruchomymi. Dzięki temu z centrum, zwłaszcza z Drogi Królewskiej, znikło kilkaset tandetnych reklam.
Każdy kto był w Krakowie wie, że w samym centrum miasta są tłumy turystów, które mieszają się z jeżdżącymi tam meleksami. Na policję coraz częściej zgłaszane są wypadki z udziałem meleksów. Ów środek lokomocji miał zniknąć z Starego Miasta poprzez wprowadzenie zapisu, że na terenie Parku Kulturowego przewóz osób będzie możliwy tylko dorożkami, taksówkami i transportem zbiorowym. Właściciele meleksów dostali mocno protestowali, argumentując. że taka decyzja przyczyni się do upadku branży.
W momencie gdy radni zdecydowali, że nie zmienią przed wakacjami zasad, triumfowali. Na swoim profilu, na Facebooku pojawił się taki post.

Jednak Andrzej Hawranek, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej sprowadza "meleksiarzy" na ziemię. Podkreśla, że to jedynie odroczenie w czasie zaostrzenia przepisów, a nie rezygnacja z tego. Zaznacza iż, uchwała w sprawie Parku Kulturowego nie była wystarczająco konsultowana, ani z mieszkańcami, ani z przedsiębiorcami, ani z radnymi z komisji turystyki czy planowania przestrzennego.
Zmiany w przepisach mają dotyczyć nie tylko meleksów. W uchwale proponuje się na przykład zakaz handlu w bramach kamienic. To ograniczenie prawa własności. - argumentuje Hawranek.
Naganiacze z klubów go-go to problem nie tylko Krakowa. Zaczepiając turystów psują nie tylko ich wypoczynek, ale także wizerunek miasta. Dla przykładu, podczas naszej ostatniej wizyty w Poznaniu, nieśpiesznie spacerując po tamtejszym rynku, w ciągu 10 minut zostaliśmy z 6 razy zaczepieni przez ludzi oferujących tego typu atrakcje. Było to mocno irytujące. Władze Krakowa zainteresowały się tym zjawiskiem. W projekcie uchwały zapisano zakaz stosowania reklamy sprzecznej z moralnością publiczną. Zapisek jest mało sprecyzowany ale jedynie tak straż miejska czy policja może mieć jakąkolwiek podstawę prawną by z tym walczyć. Nie wiadomo czy tak ogólny zapis nie zostanie jednak zakwestionowany. W każdym razie problem z nachalnymi naganiaczami z klubów go-go istnieje i należy go w jakiś sposób rozwiązać.
W projekcie uchwały znalazły się też: zakaz podświetlania okien powyżej parteru kolorem innym niż biały; zakaz reklamy za pomocą kostiumów historycznych innych niż tradycyjnie krakowskie (przepis wymierzony w różowe parasolki), a także zakaz umieszczania w oknach i bramach głośników oraz ekranów LED, które emitowałyby mocną wizualną reklamę.
Zwłoka w zmianie przepisów o Parku Kulturowym nie wpłynie na odbiór miasta, bo nowe przepisy i tak miały wejść w życie dopiero w październiku, a więc po sezonie. Radni zapewniają, że przepisy zaczną obowiązywać przed kolejnym sezonem.
Wróć do strony głównej
Pełna wersja
© 2025 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami