TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Polska goni Europę Zachodnią - ceny hoteli, jak i ilość obiektów w Polsce wciąż rosną. Mimo rosnącego popytu, konkurencja na rynku jest spora. Trzeba też pamiętać, że dobra koniunktura nie musi trwać wiecznie - w pewnym momencie przyjdzie spowolnienie lub załamanie wzrostu. Wtedy dobrze mieć jakiegoś asa w rękawie.
reklama
Budowa standardowego obiektu niemającego nic dodatkowego do zaoferowania poza zwykłym wyposażeniem i lokalizacją nie jest już tak atrakcyjna. Eksperci oczekują np. rozwoju segmentu hoteli luksusowych, które ofertę kierują do najzamożniejszych, w tym głównie do firm i turystów. Hotel Raffles Europejski Warsaw, który ma otworzyć swe podwoje w 2018 roku jest tego najlepszym przykładem. W Polsce działa także wiele hoteli butikowych oraz obiektów we wnętrzach zabytkowych (często bez kategoryzacji), których oferta nie jest skierowana i dostępna dla przeciętnego Polaka i segment ten się rozwija.
Na drugim biegunie można pokazać obiekty, których koncept biznesowy polega na dostosowaniu się do jakiejś niszy (najlepiej rozwijającej się). Przykładem z Polski może być hostel z Katowic, który za 6 osobowy pokój (3 łóżka piętrowe!) życzy sobie 280 euro za noc przy minimalnym pobycie na 4-ry noce. Mowa tu o Katowice Gaming House, czyli obiekcie dla grup trenujących esport (czyli zespołowe gry komputerowe). Obiekt za 280 euro za noc oferuje 6-cio osobowej drużynie ok. 150m2 przestrzeni oraz 6 komputerów i salę przygotowaną do gier. Nie ma tu mowy o luksusach we wnętrzu www.katowicegaminghouse.com , ale w esport grają młodzi ludzie dla których się liczy co innego w tym klimat i dobre warunki do gry.
Innym pomysłem jest np. hotel o oryginalnej nazwie The Resort na Bahamach. Jest to obiekt, który wyspecjalizował się w przyjmowaniu osób plus-size. Jest on zarówno dostosowany do nich (wzmocnione sprzęty itp.) jak i obsługa działa w kierunku cieszenia się wypoczynkiem, a nie mobilizowaniem do ćwiczeń, czy chudnięcia. Pomysł nie jest bardzo oryginalny (są hotele dla kobiet, są obiekty bez dzieci), ale cieszy się zainteresowaniem www.facebook.com i z pewnością wielu sympatyków pomysłu będzie skłonnych dopłacić więcej lub dłużej jechać, aby tam nie musieć się stresować nieprzyjaznymi spojrzeniami innych urlopowiczów.
W czasach, gdzie ludzie oczekują coraz więcej i gdzie technika i różne zagrożenia mogą ograniczać podróże, wybór mniejszej grupy klientów, ale takiej do której potrzeb jesteśmy w stanie się lepiej dopasować jest coraz lepszym pomysłem na biznes.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami