TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Turysta wykupił wycieczkę na Wyspy Zielonego Przylądka, gdzie miał spędzić swoje 60 urodziny. Na tydzień przed odlotem, organizator poinformował go, że wyjazd się nie odbędzie z powodu zawieszenia lotów samolotami Boeing 737 Max.
reklama
Touroperator przedstawił 2 propozycje alternatywnych wyjazdów, które zostały odrzucone przez turystę, który zwrócił się do organizatora z reklamacją żądając zapłaty 10.000 zł. tytułem zadośćuczynienia. W piśmie wskazał, że niewykonanie umowy skutkowało bezpowrotną utratą możliwości świętowania 60-ych urodzin w tak nietuzinkowy sposób, zepsuty urlop i stres związany z tą sytuacją. Biuro odmówiło wypłaty zadośćuczynienia, podnosząc, że turysta otrzymał możliwość skorzystania z oferty zastępczej.
Istotne dla sprawy było to, że loty zostały zawieszone 12 marca, a turysta wykupił wycieczkę kilka dni później i zdaniem turysty, który nie był reprezentowany przez prawnika, nie klasyfikowało się to, jako nieprzewidziane i nadzwyczajne zdarzenie. Sprawa była rozpatrywana, jeszcze w oparciu o przepisy ustawy o usługach turystycznych.
Innego zdania był sąd, który uznał iż powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Organizator turystyki wykazał, że nie mógł zrealizować umowy bowiem decyzją Urzędu Lotnictwa Cywilnego z dnia 12 marca 2019 r. zatrzymano wszystkie loty pasażerskie samolotami tego typu. Była to okoliczność nieunikniona i nadzwyczajna a ponadto pozwany powiadomił powoda na 7 dni przed rozpoczęciem imprezy o jej anulowaniu. Powód wykazał wprawdzie, że w chwili zawierania umowy, tj. 22 marca 2019 r. decyzja ta już obowiązywała. Pozwany podniósł jednak, że po pierwsze w dacie zawierania umowy nie miał jeszcze wiedzy jakim samolotem będzie przewoźnik dysponował celem wykonania umowy, a po drugie usiłowano zapewnić maszynę zastępczą dla tego połączenia, jednak bezskutecznie, co zostało wykazane wiadomością z dnia 8 kwietnia 2019 r. i odpowiedzią na reklamację. Powyższe okoliczności nakazują przyjąć, że niewykonanie umowy spowodowane było okolicznościami nadzwyczajnymi, wręcz niespotykanymi i niemożliwymi do przewidzenia. Zasady logicznego rozumowania nakazują przyjąć, że gdyby pozwany w dniu 22 marca 2019 r. wiedział, że impreza turystyczna nie będzie mogła się odbyć to do zawarcia umowy by nie doprowadził. Strona pozwana zaproponowała powodowi świadczenia zastępcze w postaci innych wycieczek znajdujących się w jej ofercie, z zastosowaniem cen obowiązujących w czasie rezerwacji wycieczki na Wyspy Zielonego Przylądka lub według cen aktualnych, w zależności od tego które będą dla niego korzystniejsze. - uznał Sąd Rejonowy w Opolu. Pełny tekst uzasadnienia wyroku o sygnaturze I C 1821/19 jest dostępny pod adresem www.orzeczenia.ms.gov.pl. Wyrok nie jest prawomocny.
Dodatkowo sąd uznał, iż turysta w żaden sposób nie udowodnił, poniesionej krzywdy niemajątkowej, za którą domagał się zadośćuczynienia w wysokości 10000 zł. Powód podniósł w pozwie, że urlop spędził w domu, w atmosferze stresu, negatywnych odczuć, z poczuciem zmarnowanego urlopu. Odpowiednio wcześniej uzgodnił termin urlopu, miał świętować 60-te urodziny na wycieczce o czym poinformował rodzinę i przyjaciół, nie miał jednocześnie możliwości znalezienia alternatywnego wyjazdu. Okoliczności powyższe powinny zostać wykazane w postępowaniu dowodowym, choćby poprzez posiadane lub pozyskane na tę okoliczność dokumenty, zeznania świadków (powód wskazał w pozwie, że informował o wyjeździe rodzinę i przyjaciół) lub przesłuchania w charakterze strony powoda.Powód o przeprowadzenie żadnego z w/w dowodów nie wnioskował, pomimo tego, że to na nim jako stronie postępowania spoczywał ciężar wykazania istnienia oraz zakresu doznanej krzywdy - podano w uzasadnieniu wyroku.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami