2019-08-14 - Skandaliczne zachowanie zakopiańskiego kwaterodawcy
Nerwy nie są dobrym doradcą, zwłaszcza w branży hotelarskiej. Jakiś czas temu w mediach pojawiły się przypadki Villi Karpatii, czy Gościńca Graf, w których, choć były skandaliczne, agresja ograniczyła się do lżenia turystów w internecie. Tym razem doszło do rękoczynów.
reklama
Gdy przebywająca na urlopie w zakopiańskiej kwaterze Tatarzanka zgłosiła kilka usterek, kwaterodawcy wszczęli awanturę, doszło do iście dantejskich scen i skończyło przyjazdem policji. O sprawie napisał Tygodnik Podhalański, a z dość drastyczne nagrania wideo z tej akcji można znaleźć w materiale przygotowanym przez dziennikarzy tygodnika.
Co ciekawe, patrząc na opinie na TripAdvisor, aż dziwne, że sprawa wyszła na jaw dopiero teraz. Bardzo negatywne opinie tego obiektu pojawiają się już od końca roku 2016 i generalnie wszystkie sprowadzają się do jednego, że kwaterodawcy biorą pieniądze z góry i starają się różnymi sposobami pozbyć turystów. Zrzuty ekranu z przykładowymi opiniami tego miejsca poniżej. Obiekt ma niewiele opinie, około 20, wśród których przeważają oceny negatywne. Większość, z zarzutów formułowanych przez internautów kwalifikowałoby się do wszczęcia postępowania karnego. Pozostaje pytanie, dlaczego nikt tego nie zrobił przez 3 lata? W materiale Tygodnika Podhalańskiego, rzecznik zakopiańskiej policji, twierdził, że postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte, zobaczymy jak się zakończy. Trudno przesądzać, czy internetowe opinie są w 100 proc. rzetelne i prawdziwe, jednak patrząc po zachowaniu właścicieli kwatery, w materiale filmowym, jesteśmy skłonni w nie uwierzyć.
