TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2019-07-04 - Zdjęcie w katalogu Itaki może słono kosztować?

Słoneczne plaże, uśmiechnięci ludzie pluskający się w morzu, bądź hotelowych basenach, piękne pokoje i suto zastawione bufety to widoki, które zachęcają do wyjazdu na wakacje. Nic więc dziwnego, że touroperatorzy chętnie zamieszczają takie zdjęcia w katalogach, systemach rezerwacyjnych, czy na stronach internetowych. Problem może zacząć się, gdy w ofercie pojawi się zdjęcie osoby, która nie wyraziła na to zgody.

reklama


Taka sytuacja się niestety wydarzyła. Zwykle touroperator wrzuca zdjęcia do systemu rezerwacyjnego i są one "zasysane" razem z ofertą na strony agentów. I właśnie do kilku agentów Itaki dotarły pozwy z roszczeniami dotyczącymi odszkodowania za użycie zdjęcia, bez zgody osoby, która się na nich znajdowało. Jak udało się nam dowiedzieć, kwoty roszczeń w pozwach za nieuprawnione wykorzystanie wizerunku sięgają ok. 15 tys. zł. Zdjęcie przedstawia panią na zjeżdżalni wodnej i pochodziło z oferty urlopu w hotelu PrimaSol Telatiye Resort w Alanyi. Fotografia została już usunięta ze strony i systemu przez touroperatora.

Sprawa nie jest jednoznaczna, być może faktycznie, ktoś czegoś nie dopilnował u touroperatora, możliwe jest też, że mamy tu niepożądane, a coraz częściej pojawiające się zjawisko znane jako copyright trolling. To już jest rzeczą do ustalenia przez prawników. Być może był to błąd człowieka, który zawsze może się gdzieś przydarzyć. Poproszeni o komentarz przedstawiciele Itaki lakonicznie poinformowali nas, że sprawa znajduje się u prawnika i, że touroperator opublikuje swoje stanowisko.

Agenci stanęli przed zupełnie nie zawinionym przez siebie problemem. Zdjęcia, które znalazły się na ich stronach internetowych, pojawiły się tam automatycznie, wrzucone przez organizatora. Teraz otrzymują pozwy od pełnomocnika poszkodowanej. Warto zauważyć, że z punktu widzenia prawnika, łatwiej jest wysłać pozew niewielkiej firmie, niż dysponującej sztabem prawników Itace. Wysoka kwota, jakiej domagają się osoby ze zdjęcia, może służyć wstępnemu przestraszeniu pozwanego i wzmocnieniu swojej pozycji, przy negocjowaniu ewentualnej ugody.

Podstawą roszczeń jest art. 81 ustawy o prawie autorskim, który stanowi, że Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie. I tutaj na gruncie pozywania agentów można mieć kilka wątpliwości. Powstaje pytanie, czy rozpowszechniającym wizerunek jest agent, czy też touroperator, który konkretne zdjęcie umieścił w systemie rezerwacyjnym. Naszym zdaniem - to drugie. Często zdarza się, że organizatorzy turystyki otrzymują zdjęcia promocyjne od hotelarzy, którym zależy na jak najlepszej sprzedaży, a którzy wcale nie muszą być świadomi przepisów obowiązujących w Unii Europejskiej. I tutaj łatwo o nieporozumienia. Organizator dostaje zdjęcie od hotelarza, myśli, że wszystko jest w porządku i w dobrej wierze zamieszcza je w systemie, a potem się okazuje, że na zdjęciu znajduje się ktoś kto nie wyraził na to zgody, lub nie otrzymał zapłaty.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com