TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Ruch lotniczy w Polsce i na świecie odbudowuje się. Wiele analiz wskazywało, że powrót do poziomów z 2019 roku, czyli 4 miliardy 600 milionów podróży rocznie, nastąpi dopiero w roku 2024 - a jest to możliwe już w bieżącym roku.
reklama
Przykładowo linie Ryanair już mają więcej pasażerów niż przed pandemią. Na czołówkę, jeżeli idzie o przyrost ruchu pasażerskiego, wychodzą Indie - gdzie ruch jest już większy niż w 2019 roku. Na świecie na koniec marca zanotowano lotniczy ruch pasażerski na poziomie 88% wolumenów z 2019 roku. W Polsce w 2019 roku ruch na lotniskach wyniósł 49 milionów pasażerów, a w 2022 już 41 mln. Co więcej, dane IATA - sojuszu, w którym uczestniczy około 90% linii lotniczych - wskazują, że nawet obecne podwyżki cen biletów nie zniechęcają do latania.
Od maja do września rezerwacje w porównaniu do 2022 roku są już o ponad 35% większe. Póki co ceny się ustabilizowały, ale średnia cena w tym roku będzie o około 20% wyższa niż w roku ubiegłym.
Niestety obawiam się, że nie wszędzie zanotujemy bezbolesny wzrost. Cały czas mamy do czynienia z brakami personalnymi, brakami na lotniskach w różnych miejscach obsługi - czy to związane z przewozem bagażu, czy systemem kontroli. A więc w Polsce będą nas czekały perturbacje na lotniskach powiedział serwisowi eNewsroom.pl Adrian Furgalski, prezes ZDG TOR.
Na szczęście pozytywne dane płyną z LOT-u, który pochwalił się wstępnie, że będzie miał zysk za 2022 rok i to zapewne ponad 100 milionów złotych. LOT przewiózł w ubiegłym roku 8 milionów pasażerów - a więc powrót do poziomu 10 milionów notowanego przed pandemią jest osiągalny nawet w tym roku. Oczywiście mogą się pojawić jakieś nagłe, niespodziewane perturbacje - związane z wojną czy cenami paliw - bo to jest bardzo duży czynnik kosztowy, największy większości linii lotniczych. Będą też nowe wyzwania dla lotnictwa związane z ochroną środowiska. Można spodziewać się odchodzenia od zerowych podatków na paliwo lotnicze, zmniejszenia bezpłatnych uprawnień do emisji - przełoży się to na wyższe koszty dla linii lotniczych, a więc wyższe ceny biletów wskazuje Furgalski.
Warto też wspomnieć, że PLL LOT musi dziaÅ‚ać nie tylko w zakresie spÅ‚aty dÅ‚ugów z pandemii i rozwoju linii, ale także poprawy jakoÅ›ci - w sierpniu prestiżowe szwedzkie czasopismo "R d & Rön" wpisaÅ‚o nasze narodowe linie lotnicze na czarnÄ… listÄ™ firm, która zawiera firmy bÄ™dÄ…ce nieprzyjazne dla swoich klientów. LOT nie jest tam sam, sÄ… także KLM i Ryanair, ale to niewielkie pocieszenie. PLL LOT jest drugÄ… liniÄ… lotniczÄ… w kraju (wg. statystyk za 2022) z 8,5 mln pasażerów przewiezionych w 2022 roku. WyprzedziÅ‚ go Ryanair z 13,3 mln pasażerów, a goni go Wizz Air z 7,6 mln pasażerów.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami