TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2022-04-05 - Travelist.pl podsumowuje rezerwacje w pierwszym kwartale

Eksperci Travelist.pl podsumowują pierwszy kwartał 2022 roku.

reklama


Sprzedaż pobytów w Travelist.pl na ferie była niższa o ok. 20% w porównaniu do sezonu 2019/2020. To wynik przede wszystkim tego, że zainteresowanie nimi pojawiło się dopiero w listopadzie.

Trendem, na który wpływ miała pandemia, jest skrócenie tzw. okna rezerwacji. Oznacza to w praktyce, że turyści chętniej korzystają z opcji last minute, dokonując rezerwacji na ostatnią chwilę. Ta moda nie ominęła również tegorocznych ferii zimowych. We wrześniu i październiku rezerwacje na więcej niż 30 dni do przodu stanowiły ok. 26% vs 44% w 2019. Z kolei odsetek rezerwacji na mniej niż 14 dni w przód to już 38% vs 31% w styczniu i 45% vs 34% w lutym. Można się domyślać, że było to spowodowane ogólną niepewnością co do piątej fali pandemii, która na szczęście okazała się łagodniejsza niż poprzednie - mówi Wioletta Kleczka, Commercial Director w Travelist.pl.

Kulejąca po pięciu falach koronawirusa branża turystyczna zaczęła dostrzegać w 2022 roku światełko w tunelu. Wizje na wzrost liczby podróżujących zarówno po kraju, jak i zagranicznych destynacjach zostały zderzone z informacją o wybuchu wojny w Ukrainie, która dotarła do Polski nad ranem 24 lutego.

Sytuacja ta w naturalny sposób przełożyła się na zmniejszone zainteresowanie podróżami. Polacy przytłoczeni informacjami ze wschodu nie myśleli wówczas o organizacji wypoczynku, czego efektem był 45-procentowy spadek poziomu odwiedzin portalu w odniesieniu do poprzednich tygodni - dodaje Kleczka.

W kolejnych dniach ruch zaczął stopniowo rosnąć. Liczba rezerwacji jest wciąż niższa niż w 2019 roku, ale różnica sięga w zależności od dnia rzędu 10-30%, a nie 50-60% tak, jak miało miejsce zaraz po wybuchu wojny - mowa tu jednak głównie o kwietniowych i majowych pobytach.

Pierwsze tygodnie roku były zdecydowanie ukierunkowane na ferie zimowe, a Polacy nie myśleli jeszcze o Wielkanocy, majówce czy wakacjach. Poziom ich rezerwacji stanowił odpowiednio 0,6%, 1,1% i 3,9% wszystkich transakcji, a dla porównania w 2019 roku - 1%, 1,3% i 5,2%. Sytuacja jednak się zmienia i to na korzyść branży turystycznej. Pokazał to koniec marca, kiedy sprzedaż pobytów wielkanocnych wzrosła do ponad 3%, a na majówkę do prawie 6%.

Jeżeli chodzi o wakacje, to Polacy nie planowali ich przed wybuchem wojny, a ta na pewno spotęgowała jeszcze większe poczucie niepewności. Widzimy jednak, że ich sprzedaż powoli zaczyna się odblokowywać. W 3. tygodniu marca sięgnęła ona 6% wszystkich rezerwacji, a tydzień później już prawie 8%. Mocno liczymy, że zainteresowanie letnimi miesiącami będzie się utrzymywało, jednak patrząc na wciąż dominujący trend wykupywania pobytów na ostatnią chwilę, nie spodziewamy się spektakularnych rewolucji w najbliższym czasie - podkreśla Wioletta Kleczka.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com