TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Czarterowy przewoźnik Fischer Air Polska wraca do gry. Spłacił wszystkie długi, znalazł inwestorów. Teraz planuje wejść na giełdę.
reklama
Dotychczas pogrążony w długach przewoźnik wychodzi na prostą dzięki 16 inwestorim, w tym polskim biurom turystycznym - Exim Tours, Rainbow Tours i Triady, które zaangażowały się w ratowanie spółki. Ostatnio podwyższono nawet kapitał spółki z 12 do 40 mln zł.
- Do końca roku planujemy podwyższenie kapitału do 45 mln zł, a na początku przyszłego roku do 55 mln zł. Już robimy zapisy na kolejną edycję. Jest więcej chętnych, niżbyśmy chcieli - powiedział Krzysztof Szymański z nowego zarządu Fischera.
Posiadając kapitał, firma przystąpiła do uregulowania zaległych należności. - Spłaciliśmy wszystkie długi, w tym 1,8 mln zł PPL (za ostatnie 3 tygodnie operacji lotniczych), 3,7 mln zł wobec Eurokontroli i 7,6 mln zł firmie AWAS, leasingodawcy samolotów - mówi Krzysztof Szymański.
Artur Burak, rzecznik PPL, potwierdza spłatę wszystkich zobowiązań przewoźnika.
Obecnie większościowymi udziałowcami firmy są Cash Flow, Krzysztof Moska (udziałowiec Lenteksu i Lubawy) oraz biuro podrózy Exim Tours.
Fischer planuje już pierwszy lot po reanimacji. Będzie to kurs z Exim Tours do Hurgady (22 grudnia br.).
Od przyszłego roku samoloty przewoźnika będą obsługiwać także Triadę i Rainbow Tours. - Rozmawiamy też z innymi biurami podróży, m.in. z TUI i Neckermanem, na temat przyszłorocznego sezonu letniego i zimowego - powiedział Krzysztof Szymański.
© 2025 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami