TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2010-03-01 - Lotnisko w Bydgoszczy się nie rozwija?

Bydgoskie lotnisko stoi daleko w tyle za portami lotniczymi w Gdańsku i Poznaniu. Czyżby region nie był w stanie utrzymać przyzwoitego portu?

reklama


Po pierwsze należy zadać sobie pytanie czy rozwój portu zbieżny z interesami prywatnymi, politycznymi, bądź ambicjonalnymi - prowadzonymi wokół niego.

W takiej scenerii wydarzeń lotnisko tarci możliwości na pozyskanie nowych połączeń. Zaprzepaszczono propozycje Ryanaira, który oferował trasy, stworzenie bazy i milion pasażerów na przełomie paru lat. Nic nie wyszło także rejsów do Kopenhagi zaoferowanych przez linie lotnicze SAS. Tymczasem port boryka się z niespłaconymi długami wobec Irlandczyków, ponadto na horyzoncie pojawia się zagrożone połączenie z Warszawą oraz chęć odkupienia akcji od prywatnego udziałowca przez marszałka. Natomiast sąsiednie porty rosną w siłę. Dla Gdańska i Poznania, obecny rok będzie przełomowy pod względem ilości połączeń i liczby pasażerów. Lotnisko na Wybrzeżu, świętuje uruchomienie dziesięciu nowych kierunków, a wielkopolski port nie kryje zadowolenia z tego, że otrzymał połączenia od Ryanaira zaoferowane wcześniej Bydgoszczy.

Jeśli zabraknie w Bydgoszczy wspólnych działań, sensownych rozmów i współdziałania, to lotnisko podupadnie. Według ekspertów rynku lotniczego lotnisko ma szanse, żeby utrzymać się i obsługiwać trzy razy więcej pasażerów. Jednak, aby by tak się stało należy zmienić taktykę, trzeba przystąpić do zdrowej rywalizacji. Baza jakiegokolwiek przewoźnika, to pozyskanie nowych pewnych połączeń oraz nowych miejsc pracy.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com