TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2006-08-15 - Podwójne życie polskich studentów przyczynia się do rozwoju tanich linii lotniczych

Wzrasta liczba młodych ludzi, którzy często latają i jeżdżą. Są to przeważnie osoby wyjeżdżające podczas wakacji nie na wypoczynek, ale do pracy.

reklama


Wydawałoby się, że nic w tym dziwnego, gdyż nie jest to nic nadzwyczajnego - w końcu mamy wakacje. Jednak ludzie w weekendy Ci studiują w Polsce a w ciągu tygodnia ciężko pracują gdzieś hen hen za granicą. Takie życie prowadzi na przykład 28-letnia Magda Gorzkowska.

Magda od dziewięciu lat mieszka we Francji, w Paryżu. Studiuje jednak we Wrocławiu, ponieważ we Francji nie znalazła uczelni, która spełniałaby jej wymagania. Jej marzeniem było studiowanie fotografii i multimedii jednocześnie i teraz jej się to udało. Oczywiście studiowanie we Francji nastręczałoby kolejnych trudności, trudności finansowych (cena roku nauki waha się w okolicach 6 tys. euro ). Dlatego właśnie wielu studentów wybiera naukę w Polsce - taniej (nawet jeżeli trzeba dojeżdżać), większe wymagania i naturalnie szeroki wachlarz kierunków.

Magda wsiada w samolot w czwartek rano by zdążyć na piątkowe zajęcia. Leci z Paryża do Katowic lub Krakowa a potem dojeżdża pociągiem. Sama przyznaje, że nie jest łatwo i wycieńczona wraca do domu. Na wyjazdy miesięcznie musi przeznaczyć 200-400 euro.

W podobnej sytuacji są koledzy z grupy Magdy - Ewa i Krzysiek. Ewa dojeżdża do Paryża z okolic Dortmundu a Krzysiek mieszka przy granicy z Francją. Ewa i Krzysiek zaobserwowali, że to właśnie studenci z Wrocławia częściej opuszczają zajęcia niż oni...

Prof. Wojciech Sitek, dyrektor Instytutu Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego twierdzi, że studenci coraz tłumniej przyjeżdżają na studia do Polski. Sam przyznał, że miał studentkę z Portugalii a nawet kiedyś studentkę z USA. Zjawisko to jest dowodem na to, iż polskie uczelnie stają się coraz bardziej otwarte.

Inny student - Artur Kwaczyński, mieszka w Irlandii i również zdecydował się uczyć w Polsce. Obecnie kończy politologię na UW. Artur wziął urlop dziekański rok temu i pojechał trochę zarobić. jak sam przyznaje początkowo zajmował się pracą w knajpie, potem w centrum kultury a teraz pracuje na odpowiedzialnym stanowisku w Xeroksie. Artur za swoją irlandzką pensję wynajmuje mieszkanie, niedługo kupi samochód i trochę odkłada. Oszacował, że podróż do Wrocławia raz na 2 tygodnie kosztuje go ok. 100 euro.

Polscy studenci pokazują się za granicą od dobrej strony. Są kosmopolityczni, europejscy i zmieniają zakorzeniony stereotyp zaocznego studiowania. Paweł Rymaszewski z Lancourd mieszka we Francji. Oczywiście studiuje w Polsce, w Paryżu pracuje jako kontroler satelitów. Do Polski przyjeżdża raz na pięć tygodni i traktuje to jako miłą wycieczkę...



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com