TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2007-07-17 - Biurem podróży Agro Universal zajmie się prokurator?

W ostatnią sobotę suwalscy policjanci zostali zawiadomieni o popełnieniu przestępstwa przez biuro podróży Agro Universal. Grupa wczasowiczów, która miała jechać do Sankt Petersburga, bezowocnie czekała na autokar kilka godzin. Wycieczka się nie odbyła, a oszukani przez organizaotra klienci zgłosili sprawę policji - czytamy w Gazecie Wyborczej.

reklama


Turyści z Suwałk, Warszawy, Białegostoku i Szczecina kupili wycieczkę do Sankt Petersburga i innych miast w Rosji. Organizatorem imprezy było biuro podróży Agro Universal. Gdy przez kilka godzin nie przyjeżdżał autokar, którym mieli jechać, postanowili pójść do siedziby Agro Universal. Na miejscu zastali pijanego właściciela. Postanowili nie pisać reklamacji, ale domagać się zwrotu pieniędzy i odszkodowania. I zawiadomili policję.

Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do prokuratury zgłosiły już 3 osoby. - W trakcie postępowania sprawdzimy, czy faktycznie doszło do oszustwa. Jeśli zarzuty się potwierdzą, właścicielowi grozi nawet osiem lat więzienia - powiedział rzecznik suwalskiej policji Krzysztof Kapusta

Kapusta dodał iż kiedy funkcjonariusze pojawili się w siedzibie firmy, właściciel ciągle był pijany. Policja nie zatrzymała go, gdyż jest to mieszkaniec Suwałk od dawna tu mieszkający, mający tu dom i firmę. Prawdopodobieństwo, iż zniknie zdaniem policji jest znikome.

Agro Universal to biuro o którym Gazeta Wyborcza pisała w lipcu dwukrotnie. Organizator istnieje od kilku lat i specjalizuje się w wysyłaniu turystów do Rosji i na Litwę. Ma w ofercie pięcio- i sześciodniowe wycieczki do Sankt Petersburga w cenie 600-800 zł z przejazdem autokarem w obie strony, wyżywieniem i noclegami w dwu- i trzygwiazdkowych hotelach, ubezpieczeniem, usługami pilota i przewodnika na miejscu.

Wielu klientów biura, którzy zdecydowali się skorzystać z oferty organizatora, było rozczarowanych, bo rzeczywistość odbiegała znacznie od obietnic. Ostatnio uczestnicy jednej z wycieczek do Sankt Petersburga spędzili noc na hotelowym korytarzu, bez bagażu i paszportów - okazało się bowiem, że pokoje nie są opłacone. Innym razem wczasowicze z innego turnusu składali się na benzynę - kierowca nie dostał pieniędzy od organizatora i odmówił przewiezienia ich do Polski.

Nawet wicemarszałek województwa Jan Kamiński z Suwałk, odpowiedzialny m.in. za turystykę, przyznał, iż skargi na Agro Universal napływają do urzędu marszałkowskiego od ponad roku. - Mamy bardzo dużo problemów z tym biurem podróży. Dostajemy skargi zarówno od firm, jak i osób fizycznych.

Niestety, urząd marszałkowski poza prośbami, by organizator podniósł poziom usług, nic zrobić nie może.Cofnąć lub zawiesić koncesję można bowiem dopiero po skazującym wyroku sądu.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com