TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Tegoroczna strata Centralwings ma się zwiększyć od planowanej o ponad 2,5 mln zł i przekroczyć 33,5 mln zł. Spółka twierdzi jednak, że będzie mniejsza.
reklama
Centralwings, tani przewoźnik należący do LOT, świadczący również usługi czarterowe, po raz ostatni ma w tym roku przynieść stratę. Waldemar Królikowski, prezes firmy, podtrzymuje obietnicę, że 2008 rok spółka zamknie dodatnim wynikiem finansowym. Zanim jednak to nastąpi, trzeba jeszcze pogodzić się z korektą planowanego na 2007 r. budżetu. Pierwotnie zakładano bowiem, że spółka zanotuje stratę równą 30,8 mln zł (w 2006 r. było to prawie 60 mln zł). Okazało się jednak, że strata może być wyższa o mniej więcej 2,6 mln zł i wynieść ponad 33,5 mln zł.
W specjalnym dokumencie, który dotarł do zarządu LOT i miał być przedstawiony na nadzwyczajnym walnym zebraniu w najbliższy piątek, przedstawiciele Centralwings tłumaczą, że "urealnienie planowanych wyników w II półroczu jest wynikiem przede wszystkim zmiany siatki połączeń". Niedawno prezes LOT Piotr Siennicki przyznawał, że zmiany były konieczne m.in. ze względu na "kanibalizowanie się LOT i Centralwings w niektórych połączeniach". W dokumencie czytamy również, że "zagrożeniami prowadzącymi do niezrealizowania pierwotnie założonego projektu budżetowego były gwałtowne zmiany otoczenia gospodarczego oraz zdarzenia losowe, które wystąpiły wewnątrz spółki".
Przedstawiciele przewoźnika informują, że przychody zmniejszyły się o blisko 63 mln zł, zaś koszty mniej więcej o 50 mln zł. Zmianie uległy także dane operacyjne. Spadła zarówno liczba operacji (o 713 w stosunku do założeń) oraz przewiezionych pasażerów (o blisko 85 tys.). Do tego wzrośnie cena paliwa (o około 50 USD za tonę od pierwotnie założonej), a kurs dolara zmaleje średnio o 0,32 zł od poziomu początkowo założonego. W dalszym ciągu największy udział w kosztach firmy będą miały koszty działalności operacyjnej, zwłaszcza związane z połączeniem (64%) oraz koszty samolotów (26%). Teraz przedstawiciele Centralwings korygują założenia korekty. Potwierdzają, że strata będzie, ale mniejsza niż planowano w 2007 r. Nie chcą jednak podawać żadnych liczb.
- Kiedy ekipa Waldemara Królikowskiego przejmowała w czerwcu linie, wykonanie planu przez ustępujące władze było lepsze o ponad 10 mln zł niż zaplanowano w budżecie. Oznacza to, że założony w planie finansowym wynik za 2007 rok, zakładany na poziomie minus 30 mln zł, powinien ulec poprawie i wynieść na koniec roku minus 20 mln zł - mówi Maciej Kwiatkowski, były prezes Centralwings, pytając jednocześnie, czy za zdarzenia losowe zarząd uznaje skutki własnej polityki kadrowej. - Czy naprawdę tak trudno wyobrazić sobie skutki, jakie daje represyjna polityka w stosunku do specjalistów z zakresu sprzedaży, marketingu i PR. Najlepszych albo zwolniono, albo sami odeszli - dodaje Kwiatkowski.
Do końca 2007 r. przewoźnik wykona 12,35 tys. operacji, w tym prawie 3,3 tys. czarterowych, co pozwoli na przewiezienie 1,54 mln pasażerów. W 2006 r. linie przewiozły nieco ponad 1 mln osób.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami