TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2008-07-02 - UEFA sprawdzi nasze przygotowania do Euro 2012

Mówi się, że ta wizyta ma być wizytą prawdy. W kilka dni po finale Euro 2008, do Polski przejeżdża sam Michel Platini, w celu sprawdzenia i oceny stanu naszych przygotowań do następnych mistrzostw. Prezydent UEFA ma rozmawiać z najważniejszymi osobami w państwie: prezydentem, premierem oraz ministrem turystyki. Francuz ma także spotkać się premierem Donaldem Tuskiem, ministrem sportu i turystyki Mirosławem Drzewieckim. Wieczorem zaś w Belwederze przyjmie go prezydent Lech Kaczyński. Platini weźmie udział w plenarnym posiedzeniu Komitetu Organizacyjnego ME, któremu będzie przewodniczyć premier Tusk.

reklama


Platini uspokaja, ale także ostrzega

W ciągu ostatnich tygodni europejska prasa już kilkakrotnie podnosiła temat odebrania Polsce i Ukrainie prawa do organizacji turnieju. Platini jednak za każdym razem zapewniał, że na razie nie ma podobnych planów. Ale Michel Platini ostrzega, że cztery miesiące temu dano Polsce i Ukrainie wyraźny sygnał, aby w końcu się ocknęły. Jeżeli sytuacja będzie bardzo zła, to jeszcze jesienią, podczas posiedzenia Komitetu Wykonawczego, UEFA będzie zmuszone podjąć stosowne decyzje.

W trakcie wizyty w Polsce, szef UEFA ma zamiar przekonać się osobiście o postępach w pracach, a już w czwartek uda się z podobną wizytą do Kijowa. Zdaniem niektórych fachowców to właśnie Ukraina ma znacznie większe problemy z organizacją mistrzostw i mówi się nawet o tym, że to Polska powinna przygotowywać się na "plan awaryjny" - organizację imprezy samodzielnie.

A tymczasem Włosi czekają na potknięcie

W poniedziałek, włoski dziennik "Il Giornale" znów nawoływał, aby odebrano Polsce mistrzostwa. Jak pisał, Polska i Ukraina nigdy nie będą w stanie zrealizować inwestycji związanych z mistrzostwami Europy w 2012 roku. A przyznanie mistrzostw tym krajom zamiast Włochom jest skandalem. Sytuacja na włoskich stadionach obecnie jest o wiele lepsza od tej, którą zastaniemy w roku 2012 w krajach, które zostały wybrane przypadkowo.

A Niemcy razem z nimi?

Im bliżej mistrzostw, tym coraz dziwniejsze i zaskakujące są doniesienia medialne na temat ich organizacji. Ukraińska "Gazeta 24", na którą powołał się dziennik "Polska" donosi, że nasz kraj i Niemcy wysłały do UEFA nieoficjalną propozycję zorganizowania mistrzostw Europy w 2012 r.. Oficjalnie minister Mirosław Drzewiecki i prezes PZPN Michał Listkiewicz oczywiście zaprzeczają tym doniesieniom. Ale ukraiński dziennik powołuje się z kolei na źródła z zachodu i nadal twierdzi, że do UEFA wpłynęła nieoficjalna propozycja w imieniu Polski i Niemiec, które są gotowe organizować mistrzostwa, w momencie gdyby Ukraina nie była w stanie sprostać zobowiązaniom.

Gdzie jest zatem prawda?

Prezes PZPN Michał Listkiewicz nie ma wątpliwości, że po tej wizycie będzie można spodziewać się oficjalnego stanowiska władz UEFA na temat stanu przygotowań do Euro.

Sam Platini podkreślał wielokrotnie, że UEFA zrobi wszystko, aby Euro 2012 zorganizowali właśnie Polacy i Ukraińcy. Jak powiedział na konferencji prasowej przed finałem Euro 2008 w Wiedniu, Komitet Wykonawczy UEFA przekazał organizację turnieju Polsce i Ukrainie. Zrobi zatem wszystko, by te kraje zorganizowały Euro.

Jednak prezydent UEFA przyznał jednocześnie, że problem mogą stanowić opóźnienia w budowie stadionów. Niepokoi go brak stadionu w Kijowie i Warszawie, bo jeśli ich nie będzie na rok przed mistrzostwami, wówczas sytuacja może się zmienić.



Źródło: TVN24

Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com