TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej


2007-10-22 - Obrona konieczna czy bestialskie zabicie niedźwiadka w Dolinie Chochołowskiej?

W Dolinie Chochołowskiej sześciu turystów zabiło półtorarocznego niedźwiadka. Najpierw poczęstowali go kanapkami, a następnie obrzucili kamieniami i wrzucili do potoku. Prawdopodobnie zostaną im postawione prokuratorskie zarzuty.

reklama


Martwego niedźwiadka znaleźli w nocy z soboty na niedzielę leśnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. O zabiciu zwierzęcia poinformowała ich zakopiańska policja, którą z kolei zawiadomił miejscowy szpital. W niedzielę wieczorem zgłosiła się tu dwójka młodych turystów w wieku ponad 20 lat, którzy twierdzili, że karmili niedźwiedzia, gdy ten nagle rzucił się na nich. Tłumaczyli, że broniąc się - utopili zwierzę.

Według doktora Sylweriusza Kosińskiego, wicedyrektora zakopiańskiego szpitala obrażenia turystów nie wskazywały, by bronili się przed groźnym napastnikiem. Nie mieli na ciele żadnych śladów zębów ani pazurów, kobieta miała jedynie obdarte opuszki palców, a mężczyzna obtarcia na przedramionach i udach. Były to niezbyt groźne obrażenia, wystarczyło je opatrzyć. Zachowanie młodych ludzi nie kwalifikowało się jako obrona konieczna przed groźnym drapieżnikiem. Mały niedźwiadek nie mógł im wyrządzić wielkiej krzywdy, a oni go zabili - tłumaczy doktor Kosiński.

Na bezduszne zamordowanie niedźwiadka wstępnie wskazała także wizja lokalna przeprowadzona przez Straż Tatrzańskiego Parku Narodowego. Leśnicy znaleźli na ciele niedźwiedzia ślady uderzeń kamieniami, w miejscu zdarzenia resztki kanapek i słodyczy. - To zdarzenie bez precedensu w historii Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się, by turyści zabili młodego niedźwiadka. Ten miał zaledwie półtora roku - mówi wicedyrektor TPN - Zbigniew Krzan. Sprawą zajęła się policja.

- Udało się ustalić tożsamość czwórki turystów, od lekarzy ze szpitala wiedzieliśmy że w poniedziałek mają pojawić się w sanepidzie. Trwają ich przesłuchania w komisariacie. Dwóch jeszcze poszukujemy - poinformowała wczoraj po południu aspirant Monika Kraśnicka-Broś z zakopiańskiej policji. - Sprawę przekażemy do prokuratury. W zależności od okoliczności śmierci niedźwiadka, turyści mogą usłyszeć prokuratorskie zarzuty - dodała.



Wróć do strony głównej


Pełna wersja

© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami

stat24.com