TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Z goleniowskiego portu lotniczego będzie można odlecieć w trzech nowych kierunkach: do Oslo, Dublina i Edynburga.
reklama
Zwiększenie liczby kierunków z Goleniowa to pochodna boomu na połączenia lotnicze, jaki odnotowuje się w całym kraju. W pierwszej połowie tego roku na polskich lotniskach odprawiono 8,58 mln pasażerów, co w stosunku do pierwszego półrocza zeszłego roku dało przyrost o 27%.
W Goleniowie w ciągu trzech kwartałów bieżącego roku odprawiono 196,5 tys. ludzi, czyli 15% więcej niż rok temu. Na tle kraju to niedużo, ale prognozy są bardzo optymistyczne. Do końca grudnia z Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów może skorzystać około ćwierć miliona pasażerów. W zeszłym roku - 27 grudnia, odprawiono 200-tysięczną osobę.
Maciej Jarmusz, dyrektor Portu Lotniczego tłumaczy, że Goleniów nie płaci przewoźnikom za to, że tam latają, a inne regiony czy lotniska tak robią. Dlatego połączenia uruchamiano tam szybciej. Dotychczas Goleniów miał tylko dwie regularne linie: Ryanair latał do Londynu, a Centralwings do Dublina. Teraz dojdą trzy kolejne kierunki.
Pierwsze nowe połączenie zainauguruje Ryanair, którego samolot w niedzielę o godz. 10.50 odleci do Dublina. Dwie i pół godziny później, pierwszy raz pasażerów ze Szczecina przewiezie Centralwings do stolicy Szkocji - Edynburga. Nowe połączenie zainicjuje także przewoźnik dotychczas nielatający ze Szczecina: we wtorek Norwegian odleci pierwszym rejsem do Oslo. Rejsy międzynarodowe (nie licząc czarterów) obsługiwane są w Goleniowie przez tanich przewoźników, co sprawia, że można kupić tanie bilety, chociaż na premierowe rejsy takich już nie ma.
Ryanair najtańsze bilety sprzedaje po 25 zł (na niedzielny rejs wczoraj kosztowały 169 zł). Centralwings bilety do Edynburga sprzedaje po 49 zł, ale najtańsze na pierwszy rejs kosztowały 119 zł. Natomiast za lot Norwegianem do Oslo we wtorek 30 października, podróżni musieli wczoraj płacić 366 zł. Ceny biletów rosną wraz z zapełnieniem samolotów. Loty tanimi liniami lotniczymi wiążą się z pewnymi niedogodnościami. Samolot stoi na płycie lotniska zaledwie 25 min. Zanim przyleci, musi zostać skończona odprawa, by operator wiedział dokładnie, ile osób leci i jak ciężki jest bagaż. Dlatego odprawy zaczynają się dwie godziny przed, a kończą 40 minut przed startem.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami