TUR-INFO.PL
Serwis Informacyjny Branży Turystycznej
Ryszard Rębilas, do niedawna dyrektor małopolskich Przewozów Regionalnych, otrzymał nowe zadanie. Ma sprawić, aby o połączeniu do Balic dowiedziało się więcej pasażerów.
reklama
25 maja 2006 r. zostało uruchomione kolejowe połączenie na lotnisko Balice. Przez ostatnie cztery tygodnie w gazecie wyborczej można było czytać o jego niepowodzeniu i wielu mankamentach.
Dzięki gazecie, PKP Przewozy Regionalne zgodziły się poprawić rozkład jazdy. Szynobusy kończyły jeździć przed przylotem ostatnich trzech samolotów.
Natomiast sposobem na psujące się regularnie maszyny jest spalinowa lokomotywa, którą kolejarze trzymają w pogotowiu. Może ona w kilka minut dotrzeć do zepsutego szynobusu i go holować. Dzięki temu pasażerom nie będzie grozić już spóźnienie na odlot samolotu. Jednak maszyniści szynobusów przyznają, że to rozwiązanie ich ośmiesza.
Według czytelników gazety wyborczej i pasażerów linii lotniczych, największą wadą tego połączenia jest brak informacji o tym, że w ogóle ono istnieje i jak z niego korzystać.
Właśnie tą sprawą ma się zająć Ryszard Rębilas, który do niedawna był dyrektorem małopolskich Przewozów Regionalnych. Teraz przyznaje - Jestem odpowiedzialny za nowy projekt. Mam się zająć promocją szynobusu do Balic oraz tzw. pociągu papieskiego. Frekwencja na tych liniach rośnie zbyt wolno. Rębilas wyjaśnił, że reklamy brakuje z powodu pośpiechu, w jakim połączenia uruchamiano. Dodał - Rozpoczęliśmy wreszcie współpracę z MPK i lotniskiem.
W hotelach i biurach podróży moją zostać rozłożone ulotki reklamowe. Więcej będzie też piktogramów i lepsze oznakowanie ścieżki prowadzącej na przystanek. Rębilas wyjaśnia - Klienci mają być prowadzeni praktycznie za rączkę. Bilety będzie można kupić w automacie na lotnisku, natomiast darmowy autobus MPK, wożący na przystanek zyskał już nowe oznaczenia w języku angielskim.
Pojawiły się już nowe plakaty. Obok informacji o nowym szybkim połączeniu, zostały zawieszone rozkłady jazdy i numer peronu, z którego odjeżdżają szynobusy. Natomiast na lotnisku poprawiono oznakowanie ścieżki prowadzącej na przystanek szynobusu. Dzięki temu liczba osób już wzrosła z kilku do kilkudziesięciu pasażerów linii lotniczych. Piotr Pietrzak, rzecznik lotniska wyznał - Z rozpędu chcieliśmy zamontować billboardy, ale okazało się, że trzeba mieć na nie pozwolenie budowlane. Nim staną, minie jeszcze trochę czasu.
Dla dyrektora Rębilasa równie ważny co kolejka do Balic jest tzw. pociąg papieski. Właśnie przygotowuje się do rozmów z górskimi gminami, gdzie PKP będzie szukać nowych klientów.
Rębilas wyznał - Chcemy, żeby pociąg papieski był atrakcją nie tylko dla pielgrzymów, lecz również dla wczasowiczów i dzieci, które będą na koloniach w okolicach Wadowic. Uważa też, że w ramach pobytu w górach dzieciaki mogą wpaść na jeden dzień do Krakowa, aby dowiedzieć się czegoś o papieżu, zwiedzić Kraków, a wieczorem wygodnie wrócić na kolonie.
Jednak z tym połączeniem również są problemy. Ostatnio nowoczesny pociąg się zepsuł i został odstawiony do producenta na naprawę.
© 2024 TUR-INFO.PL Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kontakt z nami